Obserwatorzy

środa, 10 sierpnia 2011

28. Mysz goni mysz...

SKOŃCZYŁAM!!!!!!!

Tak szczerze powiedziawszy, to 98% haftu skończyłam już dawno temu. Z backstichami ostatniej myszy zeszło mi się najdłużej...
Mam już pomysł na wykorzystanie mysz, ale do tego potrzebna jest mi maszyna do szycia. Powoli rozglądam się za nową, ale nie mam jeszcze nic konkretnego "na oku". Może któraś z Was coś mi poleci? Nie chciałabym, aby to była taka bardzo "uboga " wersja, raczej taka, która ma trochę więcej ściegów niż prosty i ząbki :).

Ta dam, a teraz proszę - o to mysz za myszą:):