Obserwatorzy

środa, 18 marca 2015

175. Wiosenne czapki.

Ciepło, ale tak nie do końca. Z zimowych czap pora przejść na odrobinę lżejsze, a że Młoda rośnie - musiały powstać nowe.
Obie szydełkowe. Jako pierwsza - amarancik. Delikatnie błyszczy, co w przypadku pięciolatki nie jest przecież bez znaczenia :)





Włóczka: dora sim 93% akryl 3%metalik, kolor amarant 045, zużycie ok 70 g. Szydełko 3mm.

I przerobiony ufok. Poprzednio było to coś na kształt "kapelutka", z rondem do wywinięcia. Dziecię wersji nie akceptowało zupełnie, a po przerobieniu - i owszem.




Włóczka: Drops Paris 100% bawełna. Zużycie ok. 70 g.

Czytam kolejny pociągowy kryminał.